Mury miejskie w Edynburgu? Niemożliwe! Edynburg raczej nie kojarzy się z murami miejskimi. Owszem, jest tu ogromny zamek usadowiony na wyniosłej skale, ale mury obronne? Skoro jednak jest zamek, to muszą być i mury, które chroniły miasto przed atakami najeźdźców. Mogę Was zapewnić, że pozostałości murów miejskich do dziś można odnaleźć w zakamarkach miasta. Zapraszam!
Mury miejskie w Edynburgu wyznaczały granice miasta przez ponad 200 lat. W tym czasie miasto znacznie się rozrosło, a jego populacja wzrosła z 10 000 do 35 000! Taka ilość mieszkańców była stłoczona na powierzchni 0,5km2 (140 akrów). Ludzie w mieście byli niesamowicie ściśnięci, mieszkali jedni na drugich – dosłownie. To właśnie w związku z brakiem przestrzeni do rozbudowy miasta, w Edynburgu powstały pierwsze na świecie wieżowce. Już wtedy niektóre budynki miały po kilkanaście pięter. Co więcej ludzie, aby zyskać przestrzeń do życia, drążyli korytarze w miękkiej skale i rozbudowywali miasto w dół, w zboczach Royal Mile.
Mury miejskie w Edynburgu – przebieg
Mury miejskie w Edynburgu miały zasadnicze znaczenie w rozwoju przestrzennym miasta. Z jednej strony ograniczały jego rozwój, a z drugiej linia murów niejako wytyczyła przebieg późniejszych ulic. Wzdłuż muru, po obu jego stronach pozostawiona była pusta, niezabudowana przestrzeń. Po wewnętrznej stronie muru pas ten miał nieco ponad 3,5 metra szerokości (12 stóp), natomiast po zewnętrznej nieco ponad 7 metrów (24 stopy). W późniejszym czasie tę przestrzeń wykorzystano pod budowę ulic. Przebieg murów miejskich można prześledzić na podstawie układu dzisiejszych ulic. Wyznaczają je obecne ulice Jeffrey Str, St. Mary Str, the Pleasence, Drummond Str, South College Str, Bristo Place, Taviot Place, Lauriston Place, Herriot Place, the Vennel i West End na Grassmarket. Od strony północnej miasto chronione było przez sztuczne jezioro – Nor Loch i stromą górę zamkową.
Na linii muru znajdowało się 6 głównych bram miejskich oraz szereg mniejszych furt. Nad bramami często wywieszano głowy i kończyny skazańców. Taki proceder był w średniowieczu powszechny, a miał na celu przestrzegać innych przed chęcią popełnienia przestępstwa.
Mury miejskie w Edynburgu – historia
Pierwsze wzmianki o murach miejskich Edynburga pochodzą z XII wieku, kiedy to Edynburg uzyskał status miasta królewskiego. Dzięki temu mogły się tu odbywać jarmarki, a miasto mogło pobierać opłaty za towary wwożone do niego na handel. Dlatego też wokół ówczesnego Edynburga musiała powstać jakaś forma granicy, aby można było kontrolować napływające do miasta towary i pobierać za nie stosowne podatki. Najprawdopodobniej był to wówczas rodzaj drewnianej palisady.
Pierwszy mur wybudowano w Edynburgu w połowie XV wieku, tzw. King’s Wall. Mur miał chronić miasto przed najazdem Anglików. Do dziś nie pozostał po nim żaden ślad. Został zburzony i zabudowany przez rozrastające się miasto.
Mur z XVI wieku tzw. Flodden Wall został wybudowany po porażce Szkotów w bitwie pod Flodden w 1513 roku, w obawie przed odwetem. Atak nigdy nie nastąpił, a mur zamknął miasto i ograniczył jego rozwój przestrzenny aż do XVIII wieku. Nowy mur objął nieco większą powierzchnię – w jego obręb włączono ulice Cowgate i Grassmarket. Edynburg w granicach tego muru miał powierzchnię około 0,5km2. Mur miał 1,2 metra grubości i ponad 7 metrów wysokości.
W kolejnym stuleciu umocniono istniejący mur oraz nieco powiększono jego obwód dobudowując Telfer Wall, który biegł w miejscu obecnej ulicy Lauriston Place. Nowy mur obejmował teren 4 hektarów. Teren ten w późniejszym czasie został sprzedany fundacji George Heriot, który wybudował tam szpital – obecnie w tym budynku znajduje się prywatna szkoła.
Jak się okazało mur miejski nie był zbyt przydatny pod względem militarnym, choć był wielokrotnie wzmacniany. Mury miejskie pełniły jednak wiele innych ważnych funkcji – zapobiegały rozprzestrzenianiu się chorób, kontrolowaniu przestępstw, ale przede wszystkim miał na celu nadzorowanie handlu i ściąganie podatków.
Rozbiórka murów miejskich Edynburga
W połowie XVIII wieku podjęto decyzję o rozbiórce murów, ponieważ znacznie utrudniały one rozwój przestrzenny miasta, a były bezużyteczne pod względem obronnym. W 1762 roku rozebrano części Telfer Wall, który przeszkadzał w użytkowaniu Lauriston Place. Kolejne fragmenty murów zostały wyburzone w związku z budową South Bridge i Old Collage. W 1764 zburzono Netherbow Port, gdyż brama utrudniała ruch. W 1780 rozebrano także bramy Potterow i West oraz znaczne części muru Flodden. Old College (1789) i muzeum szkockie (1861) na Chambers Street zostały wybudowane na fragmentach murów w okolicach Potterrow Port. Dalsze rozbiórki miały miejsce w latach 1827-1837. W latach 40-tych XIX wieku wytyczono Forrest Road, co sprawiło że konieczne było wyburzenie sporego fragmentu Telfer Wall. Znaczne części opuszczonego i zaniedbanego muru zawaliły się samoczynnie w połowie XIX wieku. W 1856 najprawdopodobniej piorun uderzył w mur otaczający cmentarz Greyfriars i spowodował zawalenie się fragmentu muru o długości kilkunastu metrów.
Zachowane do czasów obecnych fragmenty murów miejskich w Edynburgu wpisane są na listę zabytków i Światową Listę Dziedzictwa Starego Miasta w Edynburgu.
Mury miejskie w Edynburgu – spacer
Mury miejskie – odcinek wschodni
Spacer wzdłuż murów miejskich można zacząć na łuku Jeffrey Street. Rozpościera się stąd wspaniały widok na dworzec Waverly, Noth Bridge, Balmoral Hotel, Old Calton Cementary, budnek Scottish Goverment oraz Calton Hill. Mniej więcej w tym miejscu zaczynał się mur miejski. Jego północny kraniec opierał się o znajdujące się niegdyś w miejscu obecnego dworca Waverley jezioro – Nor Loch. Dlatego też mury miejskie w Edynburgu nie były całkowicie zamknięte, ale miały kształt litery U. Od północy miasto chroniło strome zbocze zamkowe i sztuczne jezioro wybudowane właśnie w tym celu.
Idąc w górę Jeffrey Street dojdziecie do skrzyżowania z Royal Mile (High Str i Canongate), a Jeffrey Str przechodzi w St. Mary Str. W tym miejscu stała brama miejska – Netherbow Port, która umożliwiała dostęp do Canongate. Na tym skrzyżowaniu w jezdni zatopione są mosiężne znaczniki, które przedstawiają dokładne miejsce lokalizacji bramy. Wydaje się, że brama Netherbow była najważniejsza spośród wszystkich bram miejskich Edynburga. Jako jedyna miała formę umocnionego przejścia z owalnymi basztami po bokach. Nad bramą znajdowała się także wieżyczka z zegarem.
Na poniższej animacji przygotowanej przez Virtual Time Binoculars można przenieść się w czasie i zobaczyć jak wyglądała brama Netherbow, a za nią Edynburg przed rokiem 1544. Do połowy XVI wieku w mieście dominowała zabudowa drewniana – szachulcowa. Jednak po najeździe Henryka VIII na Edynburg w 1544, miasto zostało doszczętnie spalone. Po tym wydarzeniu w mieście zaczęto wznosić budynki jedynie z kamienia, aby zapobiec tak katastrofalnym pożarom.
Virtual Time Binoculars – Edinburgh 1544 from Smart History on Vimeo.
Idąc w dół St Mary Street dojdziecie do skrzyżowania z ulicą Cowgate, tu znajdowała się kolejna brama miejska – Cowgate Port (Blackfriars Port). Idąc dalej prosto po prawej stronie ulicy Pleasance zaczyna się fragment muru – Flodden Wall. Jest to najokazalszy fragment XVI wiecznego odcinka muru.
Mury miejskie – odcinek południowy
Mur biegnie kawałek prosto, po czym skręca na zachód w Drummond Street. Na załamaniu muru znajdowała się niegdyś okrągła wieża – do dziś można zobaczyć XVI wieczne łukowe przejście.
Idąc w górę Drummond Str. dojdziecie do Roxburgh Place po lewej. Na tym skrzyżowaniu znajdowała się niegdyś wieża. Ulica Roxburgh Place znajduje się w miejscu drogi, która w XII wieku wyznaczała wschodnią granicę miasta.
Następnie należy kierować się dalej prosto, przeciąć South Bridge i iść uliczką South Collage Street, która przechodzi w Lothian Str. (jest to ciąg pieszy). Znajdujecie się na Potterrow, tu doszło do wielu zmian w układzie przestrzennym i można się tu troszkę pogubić. W tym miejscu mur był nieco załamany – przesunięty na północ. Jego fragmenty znajdują się obecnie w piwnicach nowej części Muzeum Szkockiego.
W tym miejscu mieściła się kolejna brama miejska – Potterow Port. Brama znajdowała się na drodze prowadzącej do Mercat Cross (Market Cross), czyli głównego punktu handlowego i miejsca spotkań w mieście. Mercat Cross znajduje się na Royal Mile na tyłach Katedry św. Idziego. Droga ta biegła linią West Collage Str, schodkami do Guthrie Str, która wcześniej nazywała się Horse Wynd, gdyż była to jedyna droga od strony południowej, którą mogły podejść konie. (Należy pamiętać, że w ówczesnych czasach nie było Vitoria Street ani South Bridge). South Bridge wybudowano w latach 1785-87, przerzucając go nad Cowgate, co znacznie ułatwiło dojazd do miasta, a Nicolson Street stała się główną drogą dojazdową do miasta od strony południowej. Do dziś to jedna z głównych ulic prowadzących na południe miasta i jest niezwykle zatłoczona.
Od XVIII wieku miasto zaczęło się rozrastać i „wylewać” poza mury miejskie. Powstawały nowe budynki na południe od muru. W wyniku nowoczesnych zmian przestrzennych Bristo Street została zlikwidowana, a powstał Bristo Square. Ulica Potterow jest zakrzywiona, a w miejscu dawnej bramy Potterow znajduje się obecnie przejście podziemne.
Po wschodniej stronie Bristo Place znajdował się George Inn – słynny zajazd z którego w XVIII wieku wyruszały powozy, dyliżanse i furgony do Anglii (Londynu) i zachodniej Szkocji.
Dojdziecie do skrzyżowania z Bristo Place. Na narożnym budynku znajduje się inskrypcja – 1513 Site of Town Wall. Jest to nieco mylące ponieważ tędy biegł fragment Muru Telfer dobudowany do istniejącego Flodden na początku XVII wieku.
Aby kontynuować spacer wzdłuż Flodden Wall należy skręcić tu w prawo w Bristo Place i dojść do skrzyżowania ze światłami (skrzyżowanie w kształcie trójkąta). Najlepiej stanąć na wysepce na przejściu dla pieszych skąd doskonale widać przebieg muru.
Jak wspomniałam część muru została zabudowana i znajduje się w podziemiach nowego budynku Muzeum Szkockiego, jednak jeżeli spojrzycie na mały zaułek na tyłach muzeum – Bristo Port – to właśnie tędy przebiegała linia murów miejskich, po czym biegła dalej w kierunku zachodnim. Jeżeli obrócicie się w drugą stronę to na Forrester Road między numerem 5 i 7 zobaczycie przerwę między budynkami szeroką na około metr – to właśnie tędy przebiegała dalsza część muru. Na ścianie w tym miejscu znajduje się tabliczka informacyjna. W chodniku i na wysepce innym rodzajem płyt zaznaczono linię przebiegu muru.
Nazwa uliczki Bristo Port pochodzi od kolejnej bramy miejskiej, która znajdowała się w tym miejscu. Od zamierzchłych czasów to właśnie tędy prowadziła droga do zamku i do miasta – przez Candlemaker Row i West Bow. Należy oczywiście pamiętać, że wówczas nie istniał Geogra IV Bridge! Ulica ta powstała dopiero w XIX wieku. Nie było także Victoria Street, którą wytyczono w latach 1835-40.
Słowo „Bristo” pochodzi najprawdopodobniej od słowa „brewster”, czyli piwowar. Jest to wielce prawdopodobne, ponieważ piwowarzy ulokowali się w tym miejscu około 1598 roku, a ziemie browarników leżały nieco na północ od tej bramy. Dlatego też możemy powiedzieć, że była to „brama piwna”.
Aby zobaczyć dalszą część muru musicie wejść na pobliski cmentarz – Greyfriars Kirkyard. Idźcie kawałek w dół i skręćcie w lewo, aby wejść na cmentarz.
W 1429 na Greyfriars powstał zakon franciszkanów. Klasztor stał pod kątem pomiędzy Grassmarket a Candlemaker Row, został zniszczony w 1559r. W 1561 roku władze miasta postanowiły przeznaczyć ten teren na cmentarz miejski, ponieważ stary cmentarz przy katedrze św. Idziego (Royal Mile) był przepełniony. Cmentarz Greyfriars przez 200 lat był głównym miejscem pochówku mieszkańców Edynburga.
Polecam spacer po cmentarzu Greyfriars. Znajduje się tu wiele ciekawych nagrobków, pomników i obelisków. Pochowani zostali tutaj prominentni mieszkańcy Edynburga. Cmentarz uważany jest za jedno z bardziej nawiedzonych miejsc w Edynburgu, o ile nie w Szkocji. To właśnie podczas swoich przechadzek po tym cmentarzu J. K. Rowling zaczerpnęła pomysły na wiele imion dla bohaterów swoich powieści o Harrym Potterze.
Mur Flodden okalał cmentarz, skręcał na północ, po czym po chwili znowu na zachód i biegł do Vennel. Na cmentarzu możecie zobaczyć dalsze fragmenty Flodden Wall „ozdobione” płytami nagrobnymi. W tym miejscu mur graniczy ze szkołą George Herriot’s.
Najmłodszy fragment muru – Telfer Wall został dobudowany do Flodden Wall przy Bristo Port, następnie biegł wzdłuż obecnej ulicy Bristo Place, po czym skręcał w prawo i biegł na zachód Teviot Place, a następnie Lauriston Place.
Jeżeli chcecie kontynuować spacer i zobaczyć najlepiej zachowany fragment muru ze wspaniałym widokiem na zamek, to wyjdźcie z cmentarza Greyfriars tą samą drogą i skręćcie w prawo w Forrester Rd, po czym na skrzyżowaniu ponownie w prawo w Lauriston Place. To właśnie linia muru Telfer zdeterminowała linię przebiegu tej ulicy. Idąc dalej w kierunku zachodnim po chwili będziecie iść wzdłuż niewielkiego odcinka muru Telfer. Następnie przejdziecie wzdłuż ogrodzenia szkoły George Herriot. W miejscu, gdzie kończy się jej ogrodzenie znajduje się mała, brukowana uliczka – Heriot Place. Tu mur skręcał na południe, w stronę zamku. Z tego miejsca biegnie najdłuższy fragment Telfer Wall.
Mur miejski – odcinek zachodni
Mur Telfer jest grubszy i wyższy niż mur Flodden, zbudowany jest także z nieco innego kamienia. Idźcie tą uliczką dalej, na horyzoncie ukaże się zamek dumnie siedzący na wyniosłej skale. Po chwili dojdziecie do Vennell, gdzie mury łączą się ze sobą – nowszy Telfer ze starszym Flodden. W miejscu ich łączenia znajdowała się wieża, która miała 6 metrów wysokości, a jej mury były grube na 1,2 metra. W tym miejscu wyraźnie widać różnicę między tymi murami, zarówno w ich wysokości jak i rodzaju budulca z którego zostały wykonane.
Idąc dalej w dół po schodkach (Jean Brodie Steps) możecie podziwiać wspaniały widok na zamek. Na końcu schodów znajduje się Grassmarket. Mur przecinał Grassmaret na wprost z wylotu Vennell. Obecnie na środku Grassmarket znajduje się betonowa ławeczka upamiętniająca przebieg muru, a w chodniku, innym kolorem kamienia, zaznaczono linię muru. Mur biegł następnie dalej pod górę do zamku, gdzie łączył się z murami zamkowymi i kończył swój bieg. W tym miejscu znajdują się obecnie schody – Granny’s Green Steps, którymi można wspiąć się na Johnston Terrace.
Na Grassmarket znajdowała się ostatnia – szósta brama miejska – West Port (stąd nazwa ulicy biegnącej na zachód od Grassmarket), która umożliwiała wjazd do miasta od strony zachodniej. Było to niezwykle istotne ponieważ na Grassmarket od 1477 roku odbywały się targi. Handlowano tu głównie bydłem, płodami rolnymi i narzędziami. Dzielnica ta cieszyła się ponurą sławą, to właśnie z West Port pochodziła słynna para morderców – Burka i Harre’go, ale o nich opowiem w osobnym wpisie.
Mam nadzieję, że spodobał się Wam spacer wzdłuż murów miejskich Edynburga. Dajcie znać, czy widzieliście edynburskie obwarowania.
4 komentarze
Nie dotarłam jeszcze na Wyspy, więc Szkocja jest mi zupełnie obca. Ale Twój wpis dość szczegółowo i ciekawie przedstawia historię i współczesność jednego z elementów architektonicznych charakterystycznych dla wielu miast. Warto było poczytać!
Cieszę się, że wpis się podobał i zapraszam do Szkocji 😉
Niezwykle ciekawy wpis! Nie spodziewałam się, że Edynburg jest tak interesującym miastem. Słyszałam wiele dobrego, to prawda, ale pod względem turystycznym to prawdziwa perełka 🙂
Dziękuję! Edynburg jest wyjątkowy i bardzo ciekawy! Zdecydowanie polecam odwiedzić!