Kuchnia szkocka jest mało znana i często uważana za niezbyt urozmaiconą, ciężką, tłustą i nieciekawą. Nic bardziej mylnego! Kuchnia szkocka opiera się na lokalnych i sezonowych produktach. Obfituje w dużą ilość ryb i owoców morza oraz wołowiny słynnych na całym świecie. Szkockie dania są niezwykle smaczne, intensywne w smaku i bardzo ciekawe. Dziś chciałabym przedstawić Wam kilka przepisów na najbardziej popularne szkockie dania, których po prostu trzeba spróbować! Tych szkockich potraw możecie oczywiście skosztować będąc w Szkocji, ale równie dobrze możecie przygotować je w domu. Gorąco polecam!
Szkockie dania, których trzeba spróbować
Najbardziej znanym szkockim daniem, uznawanym za potrawę narodową jest haggis. O haggisie, jako szkockim daniu narodowym rozpisałam się szeroko w osobnym wpisie, w związku z czym nie będę się powtarzać. Zapraszam do przeczytania. Najpopularniejszym daniem z haggisem jest natomiast Haggis, Neeps & Tatties, czyli haggis z puree z brukwi i ziemniaków, często podawany z sosem z whisky.
Full scottish breakfast – szkockie dania, których trzeba spróbować!
Szkockie śniadanie, lub może bardziej ogólnie brytyjskie śniadanie znane jest z pewnością na całym świecie. W zależności od regionu w jego skład wchodzą nieco inne dodatki, jednak zasada jest taka, że są one smażone (fry-up) przez co takie śniadanie jest ciężkie, tłuste i sycące. Dla tych, którzy chcą jeść lekko i zdrowo polecam owsiankę, która swoją drogą jest kolejnym bardzo popularnym i tradycyjnym szkockim daniem. Ja jednak pozostanę przy obfitym szkockim śniadaniu, które gdy robię w domu, to staram się przygotowywać jego lżejszą wersję. Wszystkie składniki szkockiego śniadania piekę w piekarniku, wykorzystuję również dobre jakościowo produkty, najlepiej kupione w lokalnych sklepach. Chodzi tu przede wszystkim o mięso (bekon, kiełbaski, pudding, lorne sausage), najlepiej znaleźć dobrego rzeźnika (butcher) i tam zaopatrywać się w sprawdzone produkty.
W skład tradycyjnego szkockiego śniadania wchodzi oczywiście bekon, kiełbaski, lorne sausage, zwana także square sausage, czyli mięsa podobnego do mielonki, haggisa, black puddingu, smażonych pieczarek, grillowanego pomidora, fasolki w sosie pomidorowym, jajka sadzonego oraz potato scone, czyli placuszków ziemniaczanych (przepis poniżej). Jest to takie na prawdę wypasione śniadanie. Jak już wspomniałam, w różnych miejscach i regionach możecie spotkać się z nieco odmiennymi wersjami tego szkockiego dania.
Smoked haddock omlette
Omlet z wędzonym łupaczem to wyśmienite i niezwykle uniwersalne danie. Taki omlet można podać o każdej porze dnia, jednak moim zdaniem najlepiej sprawdzi się podczas brunchu, czyli późnego śniadania – śniadania jedzonego w porze lunchu. Jeżeli chcielibyście przygotować taki omlet, a nie macie dostępu do wędzonego łupacza, to możecie spróbować zastąpić go wędzonym dorszem lub ewentualnie pstrągiem. Omlet jest rewelacyjny, dlatego gorąco polecam! Przepis możecie znaleźć tutaj – Omlet z wędzonym łupaczem.
Cullen Skink – szkockie dania, których musisz spróbować!
Przepyszna zupa rybna przygotowana z wędzonego łupacza (smoked haddock). Zanim spróbowałam tej zupy po raz pierwszy, miałam mieszane uczucia – zupa rybna na mleku, jakoś mi się to nie komponowało. Jednak, gdy jej spróbowałam… rewelacja! Kremowa, aksamitna, zupa rybna jest przepyszna, aromatyczna i delikatna w smaku. Gorąco polecam przygotować ją w domu, to nic trudnego! Jeśli tylko macie dostęp do wędzonego łupacza (UWAGA! nie używajcie barwionego), to koniecznie musicie ugotować tę zupę! Przepis na tą pyszną szkocką zupę znajdziecie pod tym linkiem – Cullen Skink, szkocka zupa rybna.
Cock-a-leekie
Zupa porowa z kurczakiem, lub swego rodzaju rosół z dodatkiem pora uważany jest za szkocką zupę narodową. Występuje w niej jednak pewne podobieństwo do francuskiej zupy cebulowej, co świadczy o silnych wpływach sojuszu z Francją na gastronomię. Zupa porowa z kurczakiem jest gęsta, zawiesista i pożywna, czyli jak każda szkocka zupa być powinna. Zupa musi być sycąca, dlatego też zagęszczana jest ryżem, płatkami owsianymi, jęczmieniem lub ziemniakami. Zdecydowanie polecam przygotować ją w domu najlepiej z poniższego przepisu – Szkocka zupa porowa.
Fish & chips
To typowe brytyjskie danie jest w Szkocji niezwykle popularne. Tutaj do przygotowania ryby z frytkami wykorzystuje się zazwyczaj łupacza (haddock), bardzo smacznej, soczystej, białej ryby. Frytki zazwyczaj są mocno posolone i skropione octem (!), lub brązowym sosem. Rybę podaje się także często z zielonym groszkiem, cytryną i sosem tatarskim. Polecam przygotować takie danie w domu, najlepiej z tego przepisu – Fish & Chips, czyli ryba z frytkami.
Bangers & Mash
Mówiąc po polsku to po prostu kiełbaski z puree ziemniaczanym, podawane z sosem cebulowym. Bardzo proste, szybkie i łatwe do przygotowania danie. Jego smak w głównej mierze zależy od tego jakich kiełbasek użyjecie, I tu ponownie polecam kupić dobrej jakości kiełbaski od lokalnego sprzedawcy. Na rynku można kupić wiele wersji takich kiełbasek, np. z różnymi dodatkami. Ja bardzo lubię z karmelizowaną cebulką lub z chilli. Aby przygotować takie kiełbaski możecie skorzystać z tego przepisu – Banges & Mash.
Clapshot – typowo szkockie dania, których trzeba skosztować
Clapshot to nic innego jak zapiekanka ziemniaczana z brukwią. Brukiew to nieco zapomniane warzywo, niezwykle popularne w Szkocji. Najprostsze, tanie i banalne dania są najczęściej najlepsze. Tak właśnie jest z tą prostą, szkocką zapiekanką z najtańszych i najbardziej pospolitych warzyw – ziemniaków i brukwi. Clapshot będzie idealnym dodatkiem do wszelkiego rodzaju mięs, a w większej ilości może stanowić ciekawe, wegetariańskie, sycące danie. Zapraszam po przepis na Clapshot.
Tattie (potato) scone
Szkockie placuszki ziemniaczane to kolejne bardzo proste szkockie danie. Takie placuszki idealnie nadają się do wykorzystania nadmiaru ugotowanych ziemniaków. Potato scone często wchodzą w skład szkockiego śniadania. Placuszki ziemniaczane można jeść zarówno na wytrawnie lub na słodko. Prosty przepis na te placuszki znajdziecie tutaj – Szkockie placuszki ziemniaczane.
Shortbread
To przepyszne ciasteczka maślane, które nieodzownie kojarzą się ze Szkocją. Shortbead to jedne z najbardziej popularnych pamiątek kupowanych w Szkocji. Takie ciasteczka można kupić w każdym sklepie. Shortbread dostępne są w różnych wersjach, z różnymi dodatkami np. z czekoladą, lawendą itp. i pakowane w bardzo ładne metalowe pudełka. Ciasteczka są jednak niezwykle łatwe do przygotowania, dlatego też jeśli w najbliższym czasie nie wybieracie się do Szkocji, a chcielibyście ich spróbować, to polecam zrobić je samemu w domu, wymagają zaledwie 3 składników! Przepis znajdziecie tutaj – Shortbrad, szkockie ciasteczka maślane.
Drop Scones
Szkockie placuszki są niezwykle popularne. Można je kupić w każdym sklepie, ale o wiele lepiej przygotować świeże, pulchne i pachnące samemu w domu. Drop scones są bardzo proste w przygotowaniu, nieco podobne do naleśników, jednak ciasto jest o wiele gęstsze, dzięki czemu powstają grube, sprężyste placuszki. Gorąco polecam zrobić te szkockie placuszki z tego przepisu – Drop Scones.
Czy po przeczytaniu tego wpisu pociekła Wam ślinka? Mam nadzieję, że tak i że skusicie się i będziecie próbować te szkockie dania. Jeżeli już któreś z nich jedliście to koniecznie dajcie znać czy Wam smakowało. A jeśli kuchnia szkocka jest Wam dotąd nieznana, to napiszcie którego dania chcielibyście spróbować.
Jeżeli macie jakieś pytania, to śmiało piszcie, postaram się na wszystkie odpowiedzieć 😉
4 komentarze
U mnie w Irlandii Północnej Full scottish breakfast nosi nazwę ulster fry 🙂
O, myslalam ze mieszasz w Republice Irlandii, a tu okazuje sie ze rowniez w UK 😉 A co wchodzi w sklad takiego sniadania z Ulsteru? Takie same skladniki jak w typowo brytyjskim, czy sa jakies roznice? Niestety nie mialam mozliwosci sprobowania takiego sinadania, bo gdy bylam w Belfascie nocowalam u znajomych i jedlismy w domu 😉
Patrzę na te dania i każde z nich jest super apetyczne, każdy jadłbym jak szalony. Pewnie dlatego, ze ja jestem miechożerca i lubię tłusto
Mysle, ze kuchnia szkocka by ci zasmakowala. Niektore potrawy moga dziwic, ale wiele jest na prawde bardzo smacznych. Ja tez bez miesa bym dlugo nie pociagnela, no a zeby bylo smacznie musi byc tlusto 😉