Czas czytania 3 min
A czym Wy zajmujecie się jesienią? Tworzycie coś własnoręcznie?
Jak przetrwać jesień – oto kolejna garść pomysłów. W poprzednich wpisach pisałam co robić, aby nie zwariować jesienią – rzuciłam kilka pomysłów na spędzenie czasu w domu oraz o tym co robić, aby wyjść z domu. Dziś ponownie zostaniemy w domu, ale będziemy tworzyć. Jesień, a co za tym idzie długie wieczory, to idealna pora, aby zająć się jakimś rękodziełem. I to właśnie jest mój pomysł na przetrwanie jesieni!
Jak przetrwać jesień
Rękodzieło/DIY
- Albumy ze zdjęciami np. z wakacji – słoneczne, radosne fotki i wspomnienie wakacji zdecydowanie poprawią nastrój. Przygotowanie albumów z odbitkami zdjęć to fantastyczna pamiątka. Można ją pokazać gościom, którzy Was odwiedzą, albo zabrać ze sobą gdy chcemy pokazać nasze zdjęcia w towarzystwie.
- Zajmij się rękodziełem, które najbardziej ci odpowiada.
- Spróbuj rysować, malować, wyszywać.
- Nauka szydełkowania i/lub robienia na drutach. Gdy już opanujecie tę sztukę będziecie mogli wydziergać czapki, szale lub rękawice rodzinie lub znajomym. Będzie to idealny prezent na Mikołajki lub Gwiazdkę.
- Zacznij przygotowywać ozdoby świąteczne, to już najwyższa pora!
- Zrób własnoręcznie kartki świąteczne, wypisz je i przygotuj wcześniej do wysłania.
- Naucz się szyć na maszynie! To z pewnością jest dużym wyzwaniem, ale satysfakcja będzie gwarantowana!
- Spróbuj robić własnoręcznie biżuterię. W ten sposób możesz mieć biżuterię taką jak lubisz i jaką chciałabyś mieć, a na dodatek będzie to coś oryginalnego i niepowtarzalnego!
- Albumy wspomnieniowe z wyjazdów tzw. scrapbooking. Ja z wszelkich wyjazdów przywożę mnóstwo materiałów, ulotek, biletów i wejściówek. Aby zachować wspomnienie z tych wyjazdów robię z nich kolaż w specjalnym albumie 😉
- Naucz się obsługi nowego programu np. do obróbki zdjęć, to z pewnością będzie bardzo przydatne!
A czym Wy zajmujecie się jesienią? Tworzycie coś własnoręcznie?
Pozdrawiam!
1 Komentarz
Punkt 5 i 8, to akurat cos dla mnie:). Podczas ostatniego wyzwania przeglądałam różne blogi i stwierdziłam, że bardzo chciałabym zacząć robić własną biżuterię. Na razie jestem na etapie tak zwanego czajenia się, ale mam nadzieję, że jeszcze w tym tygodniu zacznę coś w tym kierunku działać. A co do ozdób świątecznych to tez bym chciała cos własnoręcznie w tym roku zrobić. Może malowanie bombek……marzy mi się wystrój świąteczny w biało – srebrnych kolorach:).
Miłego tygodnia życzę
Ania