Czas czytania 2 min
Oszczędzanie pieniędzy to z pewnością u większości odwieczny problem. Dziś chciałabym podzielić się z Wami kilkoma prostymi pomysłami na oszczędzanie, czy po prostu odłożenie pewnej kwoty na jakieś drobne zachcianki. Metody te sama stosuje i mogę powiedzieć, że nieźle się sprawdzają;)
Jakiś czas temu pisałam o mojej próbie oszczędzania wg tygodniowej rozpiski – odkładaniu co tydzień pewnej kwoty (co tydzień o 1 większej). W tym postanowieniu nie wytrwałam jednak zbyt długo. Sądzę, że głównym tego powodem było to, że w obecnych czasach rzadko mam w portfelu gotówkę, za wszystko płacę kartą i aby uzupełnić skarbonkę musiałam specjalnie wypłacać pieniądze z bankomatu, trochę to bez sensu. Co więcej często o tym zapominałam, a w późniejszym okresie, gdy kwoty robiły się większe jakoś żal było mi wypłacać pieniądze z konta tylko po to, aby wrzucić je do tuby 😉
Dlatego też w tym roku postanowiłam wypróbować coś innego.
Po pierwsze zorganizowałam sobie dwie skarbonki – małą i dużą świnkę, do jednej wrzucam różne drobiazgi, które znajduję w kieszeniach, do drugiej postanowiłam natomiast wrzucać monety dwufuntowe, gdy tylko dostanę je jako resztę w sklepie. Jak napisałam wcześniej niezbyt często płacę gotówką, ale czasami się to zdarza, są bowiem sklepy inne niż markety w których można płacić tylko gotówką, a karta powyżej jakiejś kwoty. Co więcej takie monety są stosunkowo rzadkie, jednak zdarza się, że wpadną mi w ręce. W takiej sytuacji od razu lecą do świnki 😉
Po pierwsze zorganizowałam sobie dwie skarbonki – małą i dużą świnkę, do jednej wrzucam różne drobiazgi, które znajduję w kieszeniach, do drugiej postanowiłam natomiast wrzucać monety dwufuntowe, gdy tylko dostanę je jako resztę w sklepie. Jak napisałam wcześniej niezbyt często płacę gotówką, ale czasami się to zdarza, są bowiem sklepy inne niż markety w których można płacić tylko gotówką, a karta powyżej jakiejś kwoty. Co więcej takie monety są stosunkowo rzadkie, jednak zdarza się, że wpadną mi w ręce. W takiej sytuacji od razu lecą do świnki 😉
Mam również puszkę, do której wrzucam pieniążki znalezione, są to głownie monety jednopensowe, ale znajdą się też większe wartości. W tej chwili ta puszka jest już prawie zapełniona 😉 trzeba będzie wydać jakoś te pieniądze, albo poszukać nowej skarbonki 😉
A jakie są Wasze sposoby na oszczędzanie? Podzielcie się swoimi pomysłami!
Pozdrawiam!
2 komentarze
Fajny pomysł na zaoszczędzenie trochę pieniędzy. Mi niestety to się nigdy nie udaje. Zawsze znajdzie się coś na co muszę wydać kasę. Chyba brakuje mi samozaparcia. Powinnam zacząć oszczędzać skoro innym się to udaje to może mi też .
Chyba musisz znalezc dla sibie odpowiednia opcje, najlepsza i najwygodniejsza dla Ciebie, wtedy na pewno Ci sie uda 🙂