W niedziele, gdy zabolały mnie już kości od leżenia, podniosłam się i postanowiliśmy pójść do centrum do sklepu turystycznego, w celu zbadania wyprzedaży i ewentualnego zakupu kurtki, a następnie na…
luty 2009
-
-
Kolejny rowerowy dzień
24/02/2009Dziś znowu wybrałam się rowerkiem do pracy – pogoda panuje u nas zupełnie wiosenna, a rano na dodatek była cudowna pogoda – błękitne, bezchmurne niebo, aż chciało się pedałować gdzieś…
-
Rowerem do pracy
23/02/2009Pomiędzy zaległymi wpisami z zeszłego tygodnia chciałabym zamieszczać bierzące notki, mam nadzieję że się nie pogubicie;) Tak jak nadmieniłam w tytule, pojechałam dziś, po raz pierwszy w tym roku, rowerem…
-
Przylot i pierwszy dzień
21/02/2009Jak już wspomniałam w sobote (14 lutego) przyleciała w odwiedziny siostra. Lot z Łodzi do Edynburga trwał 2,5h i był spokojny. W samo południe miałam pojawić się na lotnisku, żeby…
-
Niedzielny atak zimy
08/02/2009Już myślałam, że w ten weekend nie dodam żadnego wpisu, ponieważ nie wydarzyło się nic godnego uwagi, a tymczasem… wyjrzłam na dwór i okazało się, że tam panuje kompletna zima,…
-
Kolejny tydzień mija – zima trzyma
06/02/2009Ano tak, kolejny tydzień mija, pierwszy tydzień na kontrakcie;) a w sumie nic się nie zmieniło, robię to co robiłam;) Ale nie będę tu przecież pisać o pracy:) Tak jak…
-
Zima, zima, zima
02/02/2009Właśnie tak UK zaatakowała zima:) ale jaka to zima… temperatura nieco powyżej zera, zadymka – śnieg z deszczem lub mokry śnieg, który nawet nie dolatuje do ziemi, nie mówiąc już…
-
Royal Mile
01/02/2009W sobote pogoda była ładna, choć strasznie wiało, dltego też zrezygnowałam z roweru, a postanowiłam przejść się na edynburskie stare miasto. Mimo, że byłam tam juz wiele razy, to tym…